Zrobiłam eksperyment - przestawiłam dywan o 90 stopni i rozsunęłam nieco fotele,
- przekonałam się dzięki temu, że jednak chce większy rozmiar dywanu. Czas na
wybór.
Zrobiłam dywanowy rachunek sumienia i uzgodniłam stanowisko z moim portfelem.
Wiele dywanów, które mi się podobają, wychodzą za drogo po uwzględnieniu
przesyłki, cła i VAT. Poza tym nie chcę dywanu cienkiego w stylu kilimu, jakich
jest wiele w amerykańskich sklepach, tylko gruby miękki dywan. Poniżej wklejam
te, które finansowo się nadają i odpowiadają mniej więcej stylowi, dywanów,
jakie mi się spodobały. Największy dylemat jaki mam to kolor - w załączonych
pomysłach są generalnie 3 - szary, jasny sprany niebieski/turkusowy i
beżowy/krem. Podobają mi się aktualnie zestawienia z jasnym turkusowym, ale co
jak zapragnę zmienić zasłony? Zasłony wychodzą taniej niż nowy dywan ;) Szary
byłby uniwersalny, ale czy nie pogryzie się z aktualnymi zasłonami, i czy w
perspektywie roku-dwóch jest szansa zestawić go z szarą kanapą? Czy może kanapą
się nie przejmować na razie, zawsze mogę zamiast szarej zdecydować się na inny
kolor, a nuż gusta mi się zmienią...
Sprawę utrudnia fakt, że w zasadzie żadnego tych dywanów nie znalazłam w
"naturalnym" otoczeniu, poza tymi dwoma (w pierwszym trzeba wejść w galerię i na
końcu jest fragment dywanu w sypialni)
www.garnethill.com/goa-tufted-wool-rug/bedding-home/rugs/tufted/216577
346living.com/2011/06/01/my-rug-addiction-continues/
Jestem już zupełnie zakręcona w tych dywanach i tracę chyba resztki logicznego
myślenia ;) pomóżcie
- przekonałam się dzięki temu, że jednak chce większy rozmiar dywanu. Czas na
wybór.
Zrobiłam dywanowy rachunek sumienia i uzgodniłam stanowisko z moim portfelem.
Wiele dywanów, które mi się podobają, wychodzą za drogo po uwzględnieniu
przesyłki, cła i VAT. Poza tym nie chcę dywanu cienkiego w stylu kilimu, jakich
jest wiele w amerykańskich sklepach, tylko gruby miękki dywan. Poniżej wklejam
te, które finansowo się nadają i odpowiadają mniej więcej stylowi, dywanów,
jakie mi się spodobały. Największy dylemat jaki mam to kolor - w załączonych
pomysłach są generalnie 3 - szary, jasny sprany niebieski/turkusowy i
beżowy/krem. Podobają mi się aktualnie zestawienia z jasnym turkusowym, ale co
jak zapragnę zmienić zasłony? Zasłony wychodzą taniej niż nowy dywan ;) Szary
byłby uniwersalny, ale czy nie pogryzie się z aktualnymi zasłonami, i czy w
perspektywie roku-dwóch jest szansa zestawić go z szarą kanapą? Czy może kanapą
się nie przejmować na razie, zawsze mogę zamiast szarej zdecydować się na inny
kolor, a nuż gusta mi się zmienią...
Sprawę utrudnia fakt, że w zasadzie żadnego tych dywanów nie znalazłam w
"naturalnym" otoczeniu, poza tymi dwoma (w pierwszym trzeba wejść w galerię i na
końcu jest fragment dywanu w sypialni)
www.garnethill.com/goa-tufted-wool-rug/bedding-home/rugs/tufted/216577
346living.com/2011/06/01/my-rug-addiction-continues/
Jestem już zupełnie zakręcona w tych dywanach i tracę chyba resztki logicznego
myślenia ;) pomóżcie