Krzyżyk też mam, z lat 60., oczywiście:)
no to jeszcze:
klasyk z Tułowic, Lucyny i Kazimierza Kowalskich (yellow ma/miała taki sam?)
patera Rosenthal - delikatny, trochę op-artowski wzór
I jeden z kilku talerzy z Łysej Góry - ta taka ciężka ceramika, trochę ludowa -
zdarzała się w pięknych kolorach i wzorach.
to chyba na dziś tyle:)
--
Zapamiętajmy to lato.
no to jeszcze:
klasyk z Tułowic, Lucyny i Kazimierza Kowalskich (yellow ma/miała taki sam?)
patera Rosenthal - delikatny, trochę op-artowski wzór
I jeden z kilku talerzy z Łysej Góry - ta taka ciężka ceramika, trochę ludowa -
zdarzała się w pięknych kolorach i wzorach.
to chyba na dziś tyle:)
--
Zapamiętajmy to lato.