Ależ zgadzać się ze mną nie musisz. Nie zmienia to jednak faktu, że w 99% można z góry założyć jaki styl i
jakie elementy wystroju wzbudzą tu aplauz. Raczej nie będą to obrazy w stylu Matejki i Kossaka, ani
rustykalne kuchnie ze sznurami czosnku. I owszem jak tak bardzo chcesz nazywaj to sobie szufladkowaniem,
ale to jakby się obruszac na podział w malarstwie na kubizm czy impresjonizm. Też to nazwiesz
szufladkowaniem, czy po prostu określeniem stylu?
jakie elementy wystroju wzbudzą tu aplauz. Raczej nie będą to obrazy w stylu Matejki i Kossaka, ani
rustykalne kuchnie ze sznurami czosnku. I owszem jak tak bardzo chcesz nazywaj to sobie szufladkowaniem,
ale to jakby się obruszac na podział w malarstwie na kubizm czy impresjonizm. Też to nazwiesz
szufladkowaniem, czy po prostu określeniem stylu?