Na razie ma się nijak.
Zaprojektowałam im kuchnię i łazienki :D
Zgadzamy się z córką co do reszty wystroju oprócz pokoju dziecięcego, bo ona
znów chce robić antresolę, a ja twierdzę, że nie była wykorzystana ;)
Ogólnie metraż jest nieco mniejszy niż obecny, ogródek też można nakryć chustką
do nosa ;) Ale tak chcieli, szeregówka dla rodziny z jednym dzieckiem
wystarczy. Chodziło o to, aby sprzedać wielki, dwupiętrowy dom, rozliczyć się ze
współwłasności, płacić mniej za ogrzewanie i nie martwić a to wilgocią, a to
awariami ciepła itd. Oczywiście, nie wiadomo jak będzie, ale po wyprowadzce
wystawią stary dom na sprzedaż.
Tymczasem nawalił im niepoważny majster i musieli w pełni sezonu szukać innych;
znaleźli, ale roboty się poprzesuwały i większość będzie robiona jesienią -
podłogi, schody, więc wtedy też meble.
Na razie będą robić ściany, przesuwać prąd, malować (wszystko białe), chyba też
łazienki.
Na dole i na schodach będzie biała żywica, na górze dębowe deski. Kuchnia biała,
meble białe, sporo Ikei, trochę obecnych. Łazienki białe, na górze kolorowe
płytki. Ogólnie nuda :)
Zaprojektowałam im kuchnię i łazienki :D
Zgadzamy się z córką co do reszty wystroju oprócz pokoju dziecięcego, bo ona
znów chce robić antresolę, a ja twierdzę, że nie była wykorzystana ;)
Ogólnie metraż jest nieco mniejszy niż obecny, ogródek też można nakryć chustką
do nosa ;) Ale tak chcieli, szeregówka dla rodziny z jednym dzieckiem
wystarczy. Chodziło o to, aby sprzedać wielki, dwupiętrowy dom, rozliczyć się ze
współwłasności, płacić mniej za ogrzewanie i nie martwić a to wilgocią, a to
awariami ciepła itd. Oczywiście, nie wiadomo jak będzie, ale po wyprowadzce
wystawią stary dom na sprzedaż.
Tymczasem nawalił im niepoważny majster i musieli w pełni sezonu szukać innych;
znaleźli, ale roboty się poprzesuwały i większość będzie robiona jesienią -
podłogi, schody, więc wtedy też meble.
Na razie będą robić ściany, przesuwać prąd, malować (wszystko białe), chyba też
łazienki.
Na dole i na schodach będzie biała żywica, na górze dębowe deski. Kuchnia biała,
meble białe, sporo Ikei, trochę obecnych. Łazienki białe, na górze kolorowe
płytki. Ogólnie nuda :)