TL, moi wszyscy mają po czterdziestce, dziecko - czyli spadkobierca po
wszystkich - jest jedno. Chcą zostawić jasne sytuacje zarówno dla siebie na
późniejsze lata jak dla niej na przyszłość.
Inaczej się urządzasz po raz pierwszy mając koło trzydziestki, a inaczej,
planując spędzić lata dojrzałe.
Poza tym, oni nie mają zacięcia do prac ogrodowych, wystarczy im taras i kawałek
trawniczka z klombikiem czy drzewkiem.
A rozwiązania wewnątrz są wygodniejsze od obecnych.
wszystkich - jest jedno. Chcą zostawić jasne sytuacje zarówno dla siebie na
późniejsze lata jak dla niej na przyszłość.
Inaczej się urządzasz po raz pierwszy mając koło trzydziestki, a inaczej,
planując spędzić lata dojrzałe.
Poza tym, oni nie mają zacięcia do prac ogrodowych, wystarczy im taras i kawałek
trawniczka z klombikiem czy drzewkiem.
A rozwiązania wewnątrz są wygodniejsze od obecnych.