I znowu mam problem i znowu potrzebuję Waszej pomocy...
Po wielu burzliwych dyskusjach z zieleni, którą planowaliśmy w salonie z
aneksem kupiliśmy żóltą farbę. Jednak teraz zadręczam się myślami, że nie
podoba mi się ten pomysl. Szczerze powiedziawszy boję się trochę kupić
zielony, bo już kiedyś się przejechalam i mialam oddzial ginekologiczny w
pokoju. Doradzcie proszę do tych mebelków jaka zieleń bylaby najlepsza...
Mnie się wydaje, że coś kolo oliwki ale do końca przekonana nie jestem.
Pomóżcie :(

Po wielu burzliwych dyskusjach z zieleni, którą planowaliśmy w salonie z
aneksem kupiliśmy żóltą farbę. Jednak teraz zadręczam się myślami, że nie
podoba mi się ten pomysl. Szczerze powiedziawszy boję się trochę kupić
zielony, bo już kiedyś się przejechalam i mialam oddzial ginekologiczny w
pokoju. Doradzcie proszę do tych mebelków jaka zieleń bylaby najlepsza...
Mnie się wydaje, że coś kolo oliwki ale do końca przekonana nie jestem.
Pomóżcie :(
