Pawie z warszawskich Łazienek są niesamowite. Są tak oswojone, że w ogóle nie boją się
ludzi, jeden podszedł do mnie tak blisko, że dotknął mnie ogonem. Zdjęcia sprzed ok.
tygodnia, stąd nieszczególne warunki oświetleniowo-pogodowe.
Zdjęcie raczej przypadkowe, pośród wielu innych zamierzonych ..., ale obserwując pływające
po jeziorze ptactwo, nie mogłam oprzeć się pokusie i jest, troskliwa mama z czwórką swoich
dzieci. Prawdziwa bohaterka z tej kaczuszki ..., podziwiam wszystkie matki wielodzietne.