Kwitnienie, kwiaty, a potem przekwitanie i dalsza faza rozwoju rośliny ,
czyli owocowanie i wydanie nasion. Jednym słowem od nasienia do nasienia,
choć nie zawsze. Po raz pierwszy widzę owoc i nasiona u cesarskiej korony
(szachownica cesarska, cesarska korona (Fritillaria imperialis L.). Może taki
wątek należało by tu założyć?
Nasiona cesarskiej korony. Ot, i mamy nasionka cesarskiej korony, czy po
posianiu wyrośnie nowa roślina? Poczekamy do wiosny, wydaje mi się , że są
puste w środku. Ma ktoś jakieś doswiadczenie w tym przypadku?
Ogórek indyjski - czas opróżnić go z nasion, rozprawiłam się nie tylko z
nim, także z cukinią, patisonami , bo wiosna nie będzie czekać. Nasiona schną
i czekają do maja. Zobaczymy, czy mi wydadzą plony...