Dziwię się skąd tyle śniegu było że został ulepiony dorodny piesek. Jak widać na zdjęciu
to tylko cienka warstewka białego jak tam to nazywasz futerka a pod nią widać trawkę.
Fajna fotka:)
> Dziwię się skąd tyle śniegu było że został ulepiony dorodny piesek. Jak widać
> na zdjęciu
> to tylko cienka warstewka białego
Zgadza sie Maryniu,u nas tylko pocukrowany na biało świat. Projektanci i wykonawcy :-)
musieli sie solidnie...nadrapać,zdrapali kawał placu przed molem hi...hiii
Oczywiscie, moje zwierzatka postanowily wystapic pod kryptonimem 'biedronka', ale to
nasz stary przyjaciel pan Migotek, wiosenna jaszczurka przy nadziei na liczne potomstwo
i nasze ogrodowe Nazi, czyli sroka-cholera, ktora nikomu nie przepusci, wydziera sie,
straszy inne ptaki i dziobie moje koty w ogon.:)))
Moja Cicka pozowala mi pewnego lutowego ranka jak , nie przymierzajac, sama Andzelina
a tu zadnych efektow jej ciezkiej pracy nie ma!
Znalazlam juz obrobione zdjecia w moich zasobach--robie wiosenne porzadki--i okazalo
sie, ze nawet sa w moim fotoforum, ale nieupublicznione.
No, jak to tak, pyta Cicka? Ten burak Bialas, jest co rusz, a ja, to co?
Takie zwierzatka ogrodowe ja też mam ;)
Aż cztery. Narzie wklejam dwa całkiem ciekawe okazy ;)
Stefan wprawdzie nie w ogrodzie ale za to pod parasolka z kwiatków ;)
--
"Kobiety, które mają sex-appeal, doskonale wiedzą, co to takiego. Zaś te,
które go nie posiadają, nigdy nie zrozumieją, czym on jest." by Maheda z
Zielonego Wzgórza ;)
Pokój bez klamek
Motyli, choc mam od liku, fotografowac jak plum nie potrafie. Niestety wychodza mi gorzej
niz kolibry:)
Z wiekszym zwierzem juz takich klopotow nie mam. Taki np. swistak ... wlasnie co go
upolowalam pod ptasim karmnikiem.