Znam tego zielonego drania.
Dziurawi mi kanny, zawodowo. Ma jeszcze kolezke ze skrzydlami.
Jeszcze wiekszy dran.
Ale sa ladne. To fakt.
Dziurawi mi kanny, zawodowo. Ma jeszcze kolezke ze skrzydlami.
Jeszcze wiekszy dran.
Ale sa ladne. To fakt.