Przepis jest bardzo prosty a paszteciki pyszne i świetne np. do barszczu...
3 jaja
1 kostka margaryny
pół kostki drożdży
3 łyżki śmietany
pół kilo mąki (lub więcej trochę)
Margarynę trzeba przesiekać z mąką, potem dodać drożdże (wcześniej
rozmieszane ze śmietaną i szczyptą soli i cukru) i rozbełtane jajka i
wyrabiać rękoma. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne.
Trzeba je podzielić na trzy części i każdą rozwałkować na prostokąt (dość
cienko). na prostokąt kładziemy farsz z pieczarek podsmażonych z cebulką i
przyprawami)
Zwijamy (na długości, nie szerokości, bo będzie za grube, nie wiem jak to
wytłumaczyć) i kroimy ten rulon na plasterki (mniej wiecej 1,5 -2 cm)
Układamy na blasze posmarowanej masłem, w małych odstępach bo trochę
podrośnie) i pieczemy jakieś pół godziny ( ja piekę na oko) w temp. ok.180 -
200 stopni. Przed pieczeniem można je posmarować jajkiem rozbłtanym...
Można je też robić na słodko z marmoladą, podejrzewam że z jabłkami i
cynamonem też będą dobre ale nie próbowałam...
Jeszcze jedno: farsz trzeba rozsmarować na całym prostokącie, nie za grubo,
bo się lubią rozlatywać;))
Zdjęcia słabawej jakości, sorry, ale się spieszyłam zanim się impreza
zaczęła:)
--
"Marysiu! Przecież mówiłem Marysi!!! Pięć kilogramów cukru do siatki i do
domu, do domuuuuuuu!!!!!!!"
forum w stagnacji:))


3 jaja
1 kostka margaryny
pół kostki drożdży
3 łyżki śmietany
pół kilo mąki (lub więcej trochę)
Margarynę trzeba przesiekać z mąką, potem dodać drożdże (wcześniej
rozmieszane ze śmietaną i szczyptą soli i cukru) i rozbełtane jajka i
wyrabiać rękoma. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne.
Trzeba je podzielić na trzy części i każdą rozwałkować na prostokąt (dość
cienko). na prostokąt kładziemy farsz z pieczarek podsmażonych z cebulką i
przyprawami)
Zwijamy (na długości, nie szerokości, bo będzie za grube, nie wiem jak to
wytłumaczyć) i kroimy ten rulon na plasterki (mniej wiecej 1,5 -2 cm)
Układamy na blasze posmarowanej masłem, w małych odstępach bo trochę
podrośnie) i pieczemy jakieś pół godziny ( ja piekę na oko) w temp. ok.180 -
200 stopni. Przed pieczeniem można je posmarować jajkiem rozbłtanym...
Można je też robić na słodko z marmoladą, podejrzewam że z jabłkami i
cynamonem też będą dobre ale nie próbowałam...
Jeszcze jedno: farsz trzeba rozsmarować na całym prostokącie, nie za grubo,
bo się lubią rozlatywać;))
Zdjęcia słabawej jakości, sorry, ale się spieszyłam zanim się impreza
zaczęła:)
--
"Marysiu! Przecież mówiłem Marysi!!! Pięć kilogramów cukru do siatki i do
domu, do domuuuuuuu!!!!!!!"
forum w stagnacji:))

