wyszło tak jak mówisz, dzięki za wyjaśnienie :)
spróbuj z tego przepisu - on z lipcowej Kuchni, przepraszam, nie napisałam tego
- moja się robiła sama bo w ten upał mam w kuchni cholernie gorąco przez to
okno, co wychodzi na oszkloną werandę (czytaj: cieplarnię), więc pilnowałam
tylko do momentu przykrycia, wróciłam po półgodzinie i była ok :)
--
emes
spróbuj z tego przepisu - on z lipcowej Kuchni, przepraszam, nie napisałam tego
- moja się robiła sama bo w ten upał mam w kuchni cholernie gorąco przez to
okno, co wychodzi na oszkloną werandę (czytaj: cieplarnię), więc pilnowałam
tylko do momentu przykrycia, wróciłam po półgodzinie i była ok :)
--
emes