Mam problem w nowo urządzanym mieszkaniu. Chciałabym wydzielić dwa pokoje z pokoju po
prawej stronie planu. W jednym chcialabym urządzić mini sypialnię z łózkiem 160x200, drugi
pokoik będzie dla 1.5 rocznego synka. W jednej części pokoju jest normalne okno, po drugiej
dwa dachowe i skos. Zupełnie nie wiem jak podzielić ten pokój żeby wszystko miało ręce i nogi.
Na planie kolorami naniosłam zmiany, które przedstawiają stan faktyczny. Czerwonym kolorem
zaznaczyłam szafę wnekową, która tam stoi i musi zostać w tym miejscu, zieloną kreską
zaznaczyłam aktualne wejście do pomieszczenia ( drzwi przesuwne). Jak wydzielić dwa rozsądne
pokoje kosztem utraty jak najmniejszej ilości przestrzeni? Czy w tym przypadku opcją jest tylko
przechodni pokój?