Nie wiem, czy sie moja krata nada, ale moim zdaniem spelnia warunki, bo i
ozdobna i z kutego zelaza. W dodatku ma wykuty poemat o pieknie chwili nad oceanem.
Wypatrzylam ja na tarasie, balkoniku zbudowanym na nadmorskim klifie. Na
jednym ze zdjec widac z dala miasteczko i w dole plaze.
Bezposrednio pod tarasem jest urwiste zbocze, a w dole plaza i ocean.
Laguna Beach to lezace nad Pacyfikiem bardzo malownicze miasteczko pelne
artystow, galerii, restauracji z tzw. klimatem i pieknych mezczyzn, niestety
zupelnie niezainteresowanych kobietami...;)
Mam pelno zdjec z L.B., ale nie wiem, czy i jak mozna by je tu zaprezentowac.