Yeee.. ale tez mial bardzo specyficzny taste, i zauwazylam ze usuneli z prawie
calej wyspy jego "swirniete rzezby" czy jak nazwac te mobile's, ktore kilka
lat temu byly na kazdym rondku na wyspie.Nie pokazalam muzeum ani jego
dorobku, bo zainteresowani sami znajda. Ale przyznam ze podobaja mi sie jego
pasje.
Ten jeden symboliczny wiezowiec nie psuje wyspy, bez przesady, a hotelik jest
sup, chyba ze ktos woli na plazy pod gwiazdami i aksamitnym niebem.:)))
calej wyspy jego "swirniete rzezby" czy jak nazwac te mobile's, ktore kilka
lat temu byly na kazdym rondku na wyspie.Nie pokazalam muzeum ani jego
dorobku, bo zainteresowani sami znajda. Ale przyznam ze podobaja mi sie jego
pasje.
Ten jeden symboliczny wiezowiec nie psuje wyspy, bez przesady, a hotelik jest
sup, chyba ze ktos woli na plazy pod gwiazdami i aksamitnym niebem.:)))