Andi piszesz w poprzednim wątku, że czekałaś tydzień, ale data publikacji jest
16.10 Codziennie zaglądam i uwierz mi nic nie było! Widocznie coś się "rypło"
chwilowo.
No,na pewno nie taka,jak np również we wrzesniu na Rodos, bo to jednak ocean. Ale i
nieprzesadnie zimna;na pewno cieplejsza,niż w Bałtyku w średnio udane lato :-)
w tym linku są zdjęcia z Vallamoura? Przepiękne :-)))....niestety,tam nie zdążyliśmy
dotrzeć, byliśmy tylko 10 dni; może następnym razem
Jeszcze parę fotek z okolic Przylądka Św.Wincentego,uważanego niegdyś za koniec
Europy :-)
Piękne te Twoje zdjęcia i piękne plaże. Niestety to co poza linią brzegową, a
czego nie widać na zdjęciach, już trochę mniej optymistycznie wygląda. W
ostatnie wakacje planowaliśmy posiedzieć kilka dni na południu Portugalii.
Skończyło się na Przylądku Św. Wincentego i ucieczce z powrotem do Hiszpanii.
Takich tłumów chyba z życiu nie widziałam - jakby cała Portugalia zjechała w tym
czasie na Algarve. Zniechęciło nas to skutecznie. Ale może po prostu trafiliśmy
w takie miejsca, albo termin najbardziej popularny - druga połowa sierpnia?
My byliśmy pod koniec września;może dlatego dzikich tłumów już nie było.Jak zresztą
widać na fotkach,te plaże są prawie puste :-)
Bah - żaden ze mnie fotograf;ot tak sobie cykam spontanicznie,żeby mieć pamiątkę z
wyjazdu :-)
> ot tak sobie cykam spontanicznie,żeby mieć pamiątkę z wyjazdu :-)
Andi, też tak sobie cykam, choć na moich pamiątkowych fotkach jest przeważnie ujęty
także element kobiecy. ;-)
Ale zamieszczone tu Twoje fotki przedstawiają przepiękne Cuda Natury, są dobrej
jakości, więc z przyjemnością je oglądam i mogę wyobrażać sobie, jakie wspaniałe widoki
czekają mnie podczas objazdu Portugalii...
> My byliśmy pod koniec września...
Ciekawe, czemu przy niektórych fotkach pokazuje się data październikowa?
Te fotki z datą październikową zamieściła tu inna osoba...my byliśmy w Portugalii
dokładnie od 22 września do 2 pażdziernika :-).
Ślicznie dziękuję za tak pochlebną ocenę moich fotek...to naprawde amatorskie
zdjęcia,cykane zupełnie automatycznie.Element kobiecy i męski też się na nich trafia,a
jakże...ale ten wątek jest o plażach i klifach i takie zdjęcia tu umieszczam :-)). Mam
nadzieję,że w przyszłym roku po powrocie z Portugalii założysz wątek ze swoimi
fotkami? Będę śledzić forum i czekac cierpliwie
pozdrawiam :-)
> Element kobiecy i męski też się na nich trafia,a jakże...ale ten wątek jest o plażach i
> klifach i takie zdjęcia tu umieszczam :-> )).
Dla mnie osobiście wartość pamiątkową mają głównie fotki "z elementem",
fotki "pocztówkowe" robię głównie w celu pokazania ich na FF i podyskutowania na temat
trasy wycieczki.
Chociaż akurat element kobiecy na zdjęciach z malowniczych plaż jest często bardzo
naturalny... ;-)
> Mam nadzieję,że w przyszłym roku po powrocie z Portugalii założysz wątek ze swoimi
> fotkami?
Myślę, że założę, tym bardziej, że wiem, że jest już ktoś, kto będzie na niego czekać
cierpliwie. :-)
Znajdziesz go zapewne na FF Podróże, podobnie jak np. ten tegoroczny:
Faktycznie...ciekawe,czemu wyskoczyła taka data?? Widocznie technika czasem
zawodzi :-((.
Pozdrawiam raz jeszcze i czekam na wspaniałe fotki z Algarve :-)
Andi
Skoro zostałem poproszony to tez dokładam. Moje zdjęcia są z kwietnia 2008. I
jak się ktoś uważnie przyjrzy to i zobaczy opad deszczu w oddali. Z 7 dni tylko
2 były tak uroczo słoneczne i dobrym oświetleniem.
Podepnę się pod wątek, żeby nie zaśmiecać forum. Wróciłem jakiś tydzień temu z
Albufeiry. Po 2 tygodniach ciągły niedosyt, chociaż Lagos bardziej mi
podchodził, jakoś było tam mniej 'turystycznie'.