Po obejrzeniu cerkwi w Smolniku wstąpiłam do pobliskiego gospodarstwa
"Bieszczadzka Koza" Aleksandry i Miłosza Dybowskich. Można kupić tam sery kozie
podpuszczkowe (świeże, dojrzewające i wędzone) w czystej postaci lub z dodatkami
oraz ser w słoiczkach, zalany olejem, w aromatycznych ziołach i przyprawach
(pieprz zielony/kolorowy, rozmaryn, cząber, mięta, kminek, suszony pomidor z
oregano, zioła prowansalskie, orzechy włoskie, czarnuszka, szałwia, kozieradka,
czosnek niedźwiedzi). Ja wybrałam ser z czarnuszką oraz ser z czosnkiem
niedźwiedzim. Oba były rewelacyjne!
Kolejnym punktem wyprawy był Chmiel. To nieduża wieś malowniczo położona nad
Sanem. Nie jest zbyt popularna wśród turystów. Znajduje się tam piękna drewniana
dawna cerkiew, cudem ocalała zarówno z powojennej zawieruchy jak i z groźby jej
spalenia w czasie kręcenia zdjęć do filmu "Pan Wołodyjowski".
Obok cerkwi jest współczesna dzwonnica stojąca w miejscu rozebranej w latach
70. XX w. dzwonnicy z XVII w. Wisi na niej cerkiewny dzwon z napisem "Seło
Ruskie R.B. 1932". Pierwotnie znajdował się w położonej na drugim brzegu Sanu
wsi Ruskie. To jedna z nielicznych pamiątek po tamtejszej cerkwi zniszczonej po
1945 r.
Najcenniejszym zabytkiem w Chmielu jest niewątpliwie płyta nagrobna. Dopiero w
2004 r. udało się odczytać inskrypcję. Pełna inskrypcja upamiętniająca zmarłą
głosi:
Roku Bożego 144, miesiąca lipca, dnia 17/ Tu leży szlachetna urodzona Pani
Feronia rodzona córka Pana Ewstafija Dubrawskoho a małżonka Pana Ioanna
Orlikoho/ Spoczywa tu w wierze, czeka daru, którym darem obiecane w niebie
Królestwo."
Info:
www.grupabieszczady.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=188&Itemid=193
pl.wikipedia.org/wiki/Chmiel_(powiat_bieszczadzki)
--
Anna R.
fotoart-1 = fotoart1
fotoblog Uroki Natury
"Bieszczadzka Koza" Aleksandry i Miłosza Dybowskich. Można kupić tam sery kozie
podpuszczkowe (świeże, dojrzewające i wędzone) w czystej postaci lub z dodatkami
oraz ser w słoiczkach, zalany olejem, w aromatycznych ziołach i przyprawach
(pieprz zielony/kolorowy, rozmaryn, cząber, mięta, kminek, suszony pomidor z
oregano, zioła prowansalskie, orzechy włoskie, czarnuszka, szałwia, kozieradka,
czosnek niedźwiedzi). Ja wybrałam ser z czarnuszką oraz ser z czosnkiem
niedźwiedzim. Oba były rewelacyjne!
Kolejnym punktem wyprawy był Chmiel. To nieduża wieś malowniczo położona nad
Sanem. Nie jest zbyt popularna wśród turystów. Znajduje się tam piękna drewniana
dawna cerkiew, cudem ocalała zarówno z powojennej zawieruchy jak i z groźby jej
spalenia w czasie kręcenia zdjęć do filmu "Pan Wołodyjowski".
Obok cerkwi jest współczesna dzwonnica stojąca w miejscu rozebranej w latach
70. XX w. dzwonnicy z XVII w. Wisi na niej cerkiewny dzwon z napisem "Seło
Ruskie R.B. 1932". Pierwotnie znajdował się w położonej na drugim brzegu Sanu
wsi Ruskie. To jedna z nielicznych pamiątek po tamtejszej cerkwi zniszczonej po
1945 r.
Najcenniejszym zabytkiem w Chmielu jest niewątpliwie płyta nagrobna. Dopiero w
2004 r. udało się odczytać inskrypcję. Pełna inskrypcja upamiętniająca zmarłą
głosi:
Roku Bożego 144, miesiąca lipca, dnia 17/ Tu leży szlachetna urodzona Pani
Feronia rodzona córka Pana Ewstafija Dubrawskoho a małżonka Pana Ioanna
Orlikoho/ Spoczywa tu w wierze, czeka daru, którym darem obiecane w niebie
Królestwo."
Info:
www.grupabieszczady.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=188&Itemid=193
pl.wikipedia.org/wiki/Chmiel_(powiat_bieszczadzki)
--
Anna R.
fotoart-1 = fotoart1
fotoblog Uroki Natury
