Jeśli to dla Polaków to miejsc kultowe, to albo Matka Boża, albo JPII, Ale za, sorry, diabła, nie przypominam sobie, żebym tam była, I włóczę się ostatnio sama, więc żaden autokar w "kultowym miejscu" mi nie stanie.
Niemniej jestem ciekawa i spróbuję odgadnąć, ale ta podpórka mi nie wystarczy.
kot_pettter napisał(a):
Ale za,
> sorry, diabła, nie przypominam sobie, żebym tam była, I włóczę się ostatnio sama, więc żaden autokar w "kultowym miejscu" mi nie stanie.
> Niemniej jestem ciekawa i spróbuję odgadnąć, ale ta podpórka mi nie wystarczy.
Nie byłaś tam? Autokar nie. Raczej bus ... chociaż tam nazywają go inaczej.
No a przynajmniej kraj odgadłaś? Przyjrzyj się zdjęciu tam jest wskazówka.
--
Podróżnik, który nie potrafi obserwować, jest jak ptak pozbawiony skrzydeł – Moslih Eddin Saadi