Pomnik ufundowany przez mieszkańców pierwszemu właścicielowi wyspy Wittusowi
Anderssonowi, któremu król odebrał ją siłą. W ten sposób chcą zapobiec
spełnieniu się klątwy Wittusa, który po trzykroć przeklął miasto. Po srogich
pożarach i epidemiach Karlskronę, tak jak statek, ma pochłonąć morze.
Anderssonowi, któremu król odebrał ją siłą. W ten sposób chcą zapobiec
spełnieniu się klątwy Wittusa, który po trzykroć przeklął miasto. Po srogich
pożarach i epidemiach Karlskronę, tak jak statek, ma pochłonąć morze.