Karmniki dla tych maleństw powinny być tak skonstruowane, aby uniemożliwić podkradanie pokarmu przez większe
ptaki. W przypadku tych tradycyjnych, wystarczy odpowiednio nisko umieszczony daszek lub okap. Karmniki w
postaci np. wiszących dzwonów z drążkiem, jak choćby moje puszki, nie są w ogóle dostępne dla wron, czy
gawronów. Nawet cwane sójki sobie tu nie radzą. Wystarczy odpowiednio dobrać długość wiszącego drążka. Dla
większych ptaków można podawać inną karmę i w inny sposób. Przecież awanturujące się wrony i gawrony
rozprawiłyby się z moimi zapasami słonecznika w tydzień.