Przygotowanie ich wymaga sporo czasu i pracy. Smak wynagradza poniesione trudy.
W mojej rodzinie tak przyrządzone gołąbki podaje się podczas Wigilii.
Składniki:
1 główka kapusty białej lub włoskiej
Farsz:
1 szklanka kaszy gryczanej
1 cebula
sól i pieprz
1 łyżka oleju
1 łyżka masła
Z kapusty usuwamy wierzchnie liście. Odcinamy głąb w miarę możliwości jak
najdalej. Obgotowujemy w wodzie tak długo, aż liście dadzą się odcinać i zsuwać
z główki nie nastręczając szczególnych problemów.
Kaszę gryczaną gotujemy do miękkości. Następnie mieszamy ją z olejem. Na patelni
z łyżką masła smażymy drobno posiekaną cebulę. Dokładamy kaszę gryczaną. Solimy
i pieprzymy do smaku.
Wybieramy ładne i nieuszkodzone liście kapusty. Skrawamy nożem główny,
najgrubszy nerw. Do liści wkładamy sporą łyżkę przygotowanego farszu i zwijamy w
klasyczne gołąbki.
Do naczynia żaroodpornego lub brytfanny wkładamy gołąbki. Na wierzch kładziemy
kilka wiórków masła lub kropimy olejem. Pieczemy w piekarniku pod przykryciem 40
min.
P.S. Korzystałam z niniejszego tekstu:
kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt.php?id_o=337