Tu już oczka nie są takie piękne jak tam. Most był rozedrgany od
przejeżdżających pojazdów a aparat razem z nim. Ptaki z daleka wyglądały jak
małe czarne kropki, które zlewały się w jedno...daleko, bardzo daleko. Aparat
robił, co mógł

Nie wiem natomiast, co mi przyszło do głowy, by przejść pieszo
przez most, z pewnością nie kormorany