No i tym sposobem od drobnej nadwagi i klonowania przeszliśmy do filozofii
Jak dla mnie lepszy jest indywidualizm od kolektywizmu, bo człowiek to przede wszystkim jednostka, nie tłum.
Co do partnerów, to może lepiej być szczęśliwym niż na siłę ciągnąć coś, czego już nie ma.
Bago, wielorakie. Wywodzi się, też. Tak, są takie kultury
Ale na poważnie - zagadnienie jest trudne, bo nie da się jednoznacznie ocenić, co wygląda dobrze, a co źle.
Filozofowie spierali się o charakter piękna od wieków i ewoluowało ono wokół różnych wzorców
i to pewnie będzie spore uproszczenie, ale w mojej ocenie, należy odbierać świat w sposób,
który nie zwalnia nas z myślenia, przeciwnie, zmusza do wyciągania wniosków
i pozwala kreować własne opinie (co często wymaga wysiłku).
Nie mnie ustalać czy lepiej wygląda gruby czy chudy, czarny czy biały, wysoki czy niski,
ale to do mnie należy wybór tego co mi odpowiada.