AgroShow odbywa się co roku na terenie dawnego polowego lotniska niemieckiego z czasów II WŚ. Na co dzień część terenu zajmuje szkoła doskonalenia kierowców Sobiesława Zasady. No i z płyty startowej korzystają prywatne "letadla" - od modeli RC po kilkuosobowe samoloty do szkolenia skoczków.
Wiele lat temu zostałem powołany dla odbycia ćwiczeń wojskowych w jednostce w Powidzu. Któregoś dnia jeden z oficerów polecił mi udać się nim samochodem do Bednar, gdzie był jakiś ich magazyn materiałów łatwopalnych. Ja jako osobnik z wyższym wykształceniem miałem wykonać tam napis: Palenie wzbronione.
Po drodze dowódca kazał się kierowcy zatrzymać pod jakimś wiejskim GS-em, gdzie dokonał zakupu kapslowanej lemoniady w kolorze czerwonym. Na miejscu okazało się, że lemoniada posłużyła do rozcieńczenia spirytusu, który jakimś sposobem został w nadmiarze po czyszczeniu falowodów radarowych.
Dzień był upalny, lemoniada już w sklepie była gorąca a dodatkowo rozcieńczaniu spirytusu także towarzyszy wydzielanie się ciepła.
Do dziś z najwyższym obrzydzeniem przypominam sobie ten smak... I z tym smakiem Bednary będą mi się już zawsze kojarzyć.