Dziękuję! Miałem dużo szczęścia, bo po kilkunastu minutach nasunęły się chmury i było po widowisku. I do dziś cały czas niebo jest zasnute.
W Internecie przeczytałem, że odległość między Wenus a Ziemią zmienia się w bardzo szerokich granicach i tym samym zmienia się jej blask i średnica kątowa tarczy Wenus widzianej z Ziemi. Pewnie teraz jest bardzo blisko bo świeci naprawdę jasno...
A o tarczy Wenus dawno temu czytałem, że jeden z astronomów chciał swoją matkę zadziwić i pokazał jej, że Wenus w teleskopie jest podobna do Księżyca, też ma fazy. Gołym okiem tego nie jesteśmy w stanie tego dostrzec.
Mamka astronoma, niewzruszona tym widokiem, powiedziała: synu, ja to wiem, bo często to widzę...
Miała fenomenalnie ostry wzrok