Skoro zimy bywają raczej łagodne, to wilki pewnie biegają między gospodarstwami.
Gdy zajrzałam do alkoholowego MENU, to Pale Ale rzuciło mi się w oczy i przypomniałam sobie, że Kot polecała to piwo. Dla siebie wybrałam naturalny sok mandarynkowy.
Piwa Komes widziałam w
jedynym sklepie w Tleniu, ale ciemnego nie było do wyboru. Na stronie Browaru Fortuna są nieaktualne dane dotyczące sklepów i lokali oferujących piwa Komes w moim mieście.
W tym roku w ogóle nie piłam piwa. Nie było zbyt wielu okazji.

Lato spędziłam głównie w domu z powodu kocich spraw, epidemii oraz zmiany kwalifikacji zawodowych mego mężula. Tylko 3 razy wyrwałam się z Bydgoszczy. Niestety nawet nie udało mi się obejrzeć zabytków hydrotechnicznych w Brdyujściu i Czersku Polskim. Nie można wejść oficjalnie na teren jazu walcowego i śluzy. Trzeba umawiać się telefonicznie wyłącznie od pn do pt.