Niesamowita miejscówka i tylko żałuję, że nie zrobiłam sobie zdjęcia w tym miejscu.....czyli mam jeszcze
po co wracać do Rzymu....
i serdecznie pozdrawiam Panią w niebieskim
z tym powrotem to będzie trzeba raczej odczekać na czas po pandemii, tylko pytanie, jak długo będzie trwała? zdjęcie sprzed pandemii, pozdrowienia przekażę