Oczywiście, że nie ma co robić problemów. Ale są tacy, dla których to bardzo emocjonalne sprawy i robią awantury. Mnie kiedyś jeden z userów zrobił karczemną awanturę, twierdząc, że złośliwie wykasowałam jego zdjęcie (jako moderator forum). A prawda była taka, że zasoby są utrzymywane na dwóch dyskach (dla bezpieczeństwa) i nigdy nie wiadomo, z którym z nich się aktualnie łączymy. On wkleił zdjęcie, zapisało się na jednym dysku, ale jeszcze nie zdążyło na drugim. Połączył się ponownie, tym razem z tym drugim i zobaczył, że zdjęcia nie ma. Więc mnie obwinił, że to moja sprawka. Oczywiście zdjęcie po chwili się pojawiło na obydwu dyskach, ale on zdążył mi zrobić awanturę.
Co do Jerozolimy, to mam podobne jak Ty odczucia. To chyba standard, że nocuje się w Betlejem. Pewnie ze względu na ceny, warunki. Ja byłam na pielgrzymce organizowanej przez parafię, więc głównie odwiedziliśmy miejsca chrześcijańskie. Za to mieliśmy naprawdę genialnego przewodnika, który umiał nas wkręcić w miejsca ogólnie niedostępne, np do wnętrza klasztoru franciszkanów w Bazylice Grobu Bożego albo do ogrodów klasztornych na Górze Karmel.